W ostatnią sobotę września Strażak Lubzina mierzył się w wyjazdowym spotkaniu z Plonem Klęczany.
Już od początku spotkania optyczną przewagę zdobyli zawodnicy z Lubziny. Mogli oni szybko objąć prowadzenie, ale dogodne sytuacje zmarnowali Krzysiek Kamiński, Adrian Góra i Sławek Hebda. Jak mówi stare przysłowie: „niewykorzystane sytuacje się mszczą” i w naszym wypadku to się sprawdziło. Od 14 minuty przegrywamy po bramce Radosława Kisiela. Niestety gra naszego zespołu po stracie bramki „siadła” co przełożyło się na utratę kolejnego gola w 33 minucie. Dominika Bielatowicza z bliskiej odległości pokonał Paweł Stokłosa. Na szczęście za sprawą Kamila Wanata w 35 minucie łapiemy kontakt. Nasz pomocnik wykończył dobre zagranie od Darka Kipy. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i przegrywamy 1:2. Na drugą połowę nasi zawodnicy wyszli zmotywowani, a ich celem było jak najszybsze doprowadzenie do remisu. Pomimo kliku dobrych sytuacji z obu stron rezultat ustalony w pierwszych 45 minutach utrzymał się aż do 87 minuty, gdy do wyrównania doprowadził Tobiasz Kipa. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem 2:2, w 89 minucie gospodarze przeprowadzili ładną kontrę, a Paweł Stokłosa po raz drugi pokonał naszego bramkarza. Jednak nie było to koniec emocji w tym spotkaniu. Już w doliczonym czasie gry, faulowany w polu karnym został Bartek Marć, a Jacek Rybski pewnym strzałem z „11” metrów pokonał bramkarza Plonu. po czym arbiter główny zakończył mecz. Końcowy wynik to 3:3.
W następnej kolejce 7 października (niedziela godz. 16:00) dojedzie do pojedynku sąsiadów zza miedzy. Strażak Lubzina będzie podejmował na własnym boisku drużynę Paszczyniaka Paszczyna. Zapraszamy wszystkich naszych kibiców na to derbowe spotkanie.
29 wrzesień 2018, 16:00
Plon Klęczany 3:3 (2:1) Strażak Lubzina
Radosław Kisiel 14’, Paweł Stokłosa 33’, 89’ – Kamil Wanat 35’, Tobiasz Kipa 87’, Jacek Rybski 92’(k)
Skład naszego zespołu:
Bielatowicz – Hebda, Marć F., Węgrzynowicz, Kołodziej, Góra, Rybski, Kamiński, Wanat (60’ Kipa T.), Kipa G., Kipa D. (70’ Marć B.)
żółta kartka: Węgrzynowicz, Kipa T.
sędziowali: Brandys, Nowakowski, Paśko (Kolbuszowa)